Przycinanie to proces, który wymaga pewnej wiedzy technicznej i odpowiednich narzędzi, aby osiągnąć optymalne rezultaty. W tym artykule przedstawimy szczegółowy opis, jak przycinać pelargonie na zimę, aby utrzymać ich zdrowie i zachować estetyczny wygląd. Pierwszym krokiem jest wybór odpowiedniego czasu na przycinanie pelargonii.
Cięcie i pielęgnacja młodych drzewek owocowych ● JABŁONIE Sadzenie- najlepszym czasem jest połowa października do pierwszych przymrozków. Jabłoniom odpowiada gleba gliniasta, do której przed posadzeniem dodajemy torf. Przygotowany dołek powinien mieć 70-90cm głębokości i 40-50cm nie głębiej niż miejsce okulizacji. Odstępy jaki należało by zachować między największymi odmianami 5x5m dla karłowatych 3x2m Cięcie- wykonujemy późną jesienią i zimą, skracamy wiosenne pędy w okolicach czwartego pąku. Tniemy ukośnie nad pąkiem, który skierowany jest równolegle do pędu. DziękiCięcie jabłoni temu zabiegowi światło i powietrze dotrze bez przeszkód do środka korony. Pędy położone na pniu obcinamy tak by nie było żadnych rozgałęzień na wysokości poniżej 50cm. Wycinamy także pędy wyrastające z przewodnika pod ostrym kątem- zalecany kąt wyrastających pędów powinien zbliżony być do kąta prostego. Ostatecznie powinno zostać do pięciu równomiernie rozmieszczonych na przewodniku. Jeżeli długość pozostawionego pędu przekracza 40cm należy go nieco skrócić. Sam przewodnik przycinamy w odległości 30-40cm od najwyżej położonego pędu bocznego. Jeżeli sadzonka nie ma pędów, skracamy przewodnik zależnie od jej grubości 11mm skracamy do wysokości 70-80cm, średnica powyżej 12mm skracamy do wysokości 80-90cm. Cięcie zawsze nad pąkiem leżącym od strony zachodniej. Zabezpieczenie na zimę- materiałem najłatwiej dostępnym i prostym w użyciu jest słoma, owijamy nią pień wraz z nasadą korony, mocując sznurkiem. Materiałem, który również się sprawdzi jest karton, postępujemy z nim tak jak ze słomą. Nawożenie młodych roślin na wiosnę- uzależnione jest od żyzności gleby. Aby otrzymać mocne przyrosty pozwalające formować koronę drzewka, pierwszą dawkę nawozów (Polifoska lub saletra amonowa) wysiewamy w pierwszym roku uprawy około połowy maja. Kolejna dawka po upływie 4-5 tygodni. Warto jest ściółkować obornikiem. Na glebach uboższych zasadne jest stosowanie w pierwszych dwóch latach nawozów azotowych. Stosuje się je na 1-3 tygodni przed kwitnieniem. W pierwszych latach nawozy wysiewamy tylko wokół drzewka. ● GRUSZE Sadzenie- odbywać się powinno najdalej do 20 października, dobrym wyborem jest gleba próchnicza, gliniasta lub gliniasto-piaszczysta. Nie rezygnujmy jeśli gleba jest słabsza grusza da sobie radę ,tylko plon będzie mniejszy. Dołek w którym będziemy sadzić winien mieć głębokość 60-70 cm głębokości, jego szerokość określa korona sadzonki. Odstępy między drzewami to 4x5m. Pamiętać należy o zaprawieniu dołka kompostem lub (i) próchnicą. Cięcie- większość grusz ma w swojej charakterystyce tworzenie ładnej korony. Ciąć trzeba zbyt szybko rosnący przewodnik. Zwracamy jednak uwagę by pędy nie rosły pod zbyt ostrym kątem, gdy tak się dzieje możemy zastosować klamerki. Zabezpieczenie na zimę- ściółkowanie zalecane dla odmian karłowatych. Nawożenie młodych roślin na wiosnę- patrz jabłonie. ● ŚLIWY Sadzenie- jesienią lub wczesną wiosną, wybieramy stanowisko zaciszne, ograniczające wpływ mrozu i wiatru, na glebie gliniastej. Dołek wykopujemy na głębokość 60cm i szerokości 60-70cm, koniecznie ziemię ogrodową mieszamy z kompostem lub próchnicą. Sadzimy nieco głębiej niż rosło w szkółce, ale nie głębiej niż miejsce okulizacji. Śliwy dobrze rosną na większości gleb. Odstępy między drzewami śliw to 3x4m Cięcie- usuwamy tylko gałęzie chore i uschnięte. Prowadzenie korony podobnie jak u jabłoni z tą różnicą, że zaczynamy je w drugim roku po posadzeniu. Zabezpieczenie na zimę- osłaniamy słomą, kartonem lub agrowłókniną. Nawożenie młodych roślin wiosnę- śliwy wymagają nawiezienia azotem, dobrze jest wiosną obożyć powierzchnię wokół drzewka obornikiem, będzie on dostarczał składników mineralnych i hamował parowanie wody. Pamiętać należy by obornik nie stykał się z pniem drzewka. ● WIŚNIE Sadzenie- stanowisko słoneczne, gleba najlepiej gliniasta, nie kwaśna. dobrze jest zastosować przy sadzeniu nawóz organiczny. Głębokość dołka 50-60cm, szerokość ok. jabłoni Odległość między wiśniami powinna wynosić 3x3m. Obficie podlewać po posadzeniu. Cięcie- najlepiej znoszą zimy jeśli są prowadzone w formie krzaczastej, dobrze też owocują. Zabezpieczenie na zimę- wiśnie dobrze znoszą zimę. Młode drzewka można osłonić słomą. Nawożenie młodych roślin wiosnę- nawozimy azotem, dobrze wpływa wapnowanie-zapobiega pękaniu owoców. ● CZEREŚNIE Sadzenie- ze względu na wrażliwość na mróz sadzenie warto zaplanować na wczesną wiosnę, ale zanim rozwiną się pąki. Udaje sie na glebach słabszych, obfitsze plony wyda na żyznych piaszczysto-gliniastych. Stanowisko słoneczne, rozstaw 2x4m. Cięcie- po posadzeniu nie wymaga cięcia. Można skrócić drzewka nie rozgałęzione do 90-100cm od ziemi. Zabezpieczenie na zimę- wskazane jest bielenie kory to zapobieże jej pękaniu. Nawożenie młodych roślin wiosnę- podobnie jak jabłonie i grusze tylko ze zwiększoną dawką wapnia. ● BRZOSKWINIE Sadzenie- miejsca jasne, osłonięte, gleba o odczynie obojętnym. Sadzimy w rozstawie 2x2m jeśli mamy glebę żyzną to 3x3m Głębokość i szerokość dołka 50cm. Sadzimy na te samą głębokość na jakiej rosło w szkółce. Pamiętajmy o obcięciu korzeni uszkodzonych, zakopując korzenie udeptujmy zdecydowanie by nie było wolnych przestrzeni w ich obrębie. po posadzeniu silnie podlewamy. Cięcie- zdecydowane cięcie wiosenne, przewodnik ok. 80cm od ziemi, górne pędy na 2-3 pąki, dolne pędy na 4-6 pąków od nasady. Nie zostawiamy żadnych pędów poniżej 20cm nad ziemią. Zabezpieczenie na zimę- obkładamy okolice drzewka kompostem, a samo drzewko możemy owinąć kilkoma warstwami agrowłókniny. Nawożenie młodych roślin wiosnę- wskazane nawożenie azotem, stosujemy obornik, tak ze względu na zawarty azot jak i zatrzymywanie wilgoci w glebie. ● MORELE Sadzenie- jak brzoskwinie, miejsca słoneczne, najlepiej w pobliżu parkanów płotów na południowej stronie. Udaje się na większości gleb ciepłych i w miarę żyznych, nieciecie jabloni podmokłych. Sadzimy wiosną na głębokość na jakie rosły w szkółce. Dołek głębokości 50cm i szerokośći 80cm zaprawiamy żyzną ziemią. Sadzimy na głębokość na jakiej rosło w szkółce. Gleba najbardziej odpowiednia dla moreli powinna być zasobna w wapń. Rozstaw sadzenia 2x3m na glebach zasobnych większy. Cięcie- skracamy przewodnik nie niżej niż30-50 cm nad pierwszym pędem, dolne pędy wycinamy na wysokości poniżej 50cm nad ziemią. Tniemy zupełnie pędy rosnące pod ostrym kątem, pozostałe skracamy o 1/3. Optymalnie powinno zostać 3-5 pędów. Zabezpieczenie na zimę- konieczne tak jak w przypadku brzoskwiń, drzewkom rosnącym przy ogrodzeniach łatwiej osłonic korony, używamy słomy lub agrowłókniny. Nawożenie młodych roślin wiosnę- nawozimy dwukrotnie azotem I dawka połowa maja, II dawka połowa czerwca, stosujemy oborniki kompost. ● PORZECZKI Sadzenie- jesienią, połowa października, na glebach lekko kwaśnych, sadzimy ok. 5cm głębiej niż rosły w szkółce. Rozstaw: porzeczki czerwone i białe porzeczki czarne 2x2m. Miejsce pod uprawę musi być bezwzględnie pozbawione chwastów, zwłaszcza perzu. Cięcie- przycinamy wszystkie pędy zostawiając 2-3 pąki. Zabezpieczenie na zimę- porzeczki są odporne na mróz ale na pierwszą zimę warto je obsypać ziemią na jakieś 20 cm. Nawożenie młodych roślin wiosnę- nawozimy azotem, dobrze jest stosować obornik, również przed posadzeniem. ● AGRESTY Sadzenie- wybieramy glebę zasobną, nie podmokłą, miejsce słoneczne względnie półcień. Sadzimy jesienią w odstępach w dołkach o głębokości ok. 40cm. zaprawionych kompostem. Cięcie- przycinamy wszystkie pędy na 10cm nad pąkiem zwróconym do zewnątrz rośliny. Zabezpieczenie na zimę- dobrze znosi zimę. Agrest kwitnie wcześnie i zagrażają mu wiosenne przymrozki warto zatem wybierać odmiany późniejsze. Nawożenie młodych roślin wiosnę- jak i w przypadku porzeczek świetnie sprawdza sie obornik i nawozy azotowe- w pierwszym roku gdy pędy odrosną na wysokość 5cm, następnie po2-4 tygodniach.
Ponieważ pochodzi z ciepłego klimatu, mrozoodporność laurowiśni jest umiarkowana (do ok. ok. -18/-20°C), a zimą dodatkowe zagrożenie stanowią dla niej mroźne, wysuszające wiatry, silne słońce oraz susza fizjologiczna, powodowana słabą dostępnością uwiezionej w glebie, zamarzniętej wody (laurowiśnia całą zimę traci wodę przez liście i nie może jej uzupełnić).
W maju floksy szydlaste tworzą piękne poduszki kwiatów - białe, różowe lub fioletowe. Kwitnienie, choć już nie tak obfite, powtarzają w sierpniu. Przycinanie po przekwitnięciu nie jest potrzebne. Co innego, jeśli pędy za bardzo się rozrosną na rabatach albo obeschną (z różnych przyczyn). Wtedy można wziąć sekator i je przyciąć, ale z boków, nie od góry. Po przekwitnięciu floksy rosną bardzo intensywnie. Choć nie są to rośliny ekspansywne, ich szydlaste pędy potrafią wyjść poza rabatę. Gdy to przeszkadza, można je skrócić sekatorem. Nie radzę robić tego ręcznie. Pędy floksów nie są - co prawda - supermocne, ale łatwo w ten sposób wyrwać te, które chcemy pozostawiać (mają drobne, słabe korzenie). Przekwitłych kwiatów floksów szydlastych się nie ścina. Zresztą byłoby to trudne, bo są ich setki. I tak floksy zakwitną ponownie w sierpniu, kiedy dzień znowu trwa ok. 15 godzin. Kwiatów nie będzie jednak tak dużo, jak wiosną. Tak wyglądają floksy szydlaste tuż po przekwitnięciu. Nie trzeba ich przycinać Floksy wymagają jednak czasem cięcia pielęgnacyjnego, np. jeśli za bardzo się rozrosną na boki lub obeschną. Poniżej przykład drastyczny:) okropnie wyglądały w połowie kwietnia floksy rosnące między kamieniami przy schodach do mojego domu. Były deptane i maltretowane łopatą do śniegu całą zimę. Wymagały przycięcia. Na czerwono zaznaczyłam uschnięte pędy do usunięcia: same floksy po cięciu: później:
Jedną z najczęściej pojawiających się sadzonek na naszej działce jest jabłoń. Nic dziwnego – te drzewka dają regularne, obfite plony smacznych i słodkich owoców. Jednak nie każde drzewo owocuje co roku. Jeśli zależy nam na jak najczęstszych zbiorach, powinniśmy odpowiednio pielęgnować nasze jabłonie.
Stare drzewa są mniej produktywne, za to bardziej odporne na choroby, wytrzymałe na mróz i lepiej przystosowane do miejscowych warunków klimatycznych. Trzymamy je szczególnie w ogrodach przydomowych, na działkach, w starych sadach prowadzonych metodami ekologicznymi oraz w gospodarstwach agroturystycznych. Takie stare drzewa często rzadkich już, starych odmian to dla wielu bardzo poszukiwany skarb, dający niezwykle smaczne i aromatyczne owoce. Warto o nie dbać i zachować na dłużej. Stare drzewa wymagają przycinania tak samo jak młode Wiekowe grusze, śliwy, czy niektóre jabłonie (np. papierówki) potrafią stać się po latach bardzo wysokie, z ich wierzchołków trudno zbierać owoce, a niektóre gałęzie obumierają i usychają. Inny minus starych wielkich drzew owocowych, to zacienianie wszystkiego pod sobą, więc nic innego pod tymi drzewami już bujnie nie urośnie. Ponadto, koronę starych drzew tworzą niemal wyłącznie wolno rosnące i krótkie pędy, które z tej racji mają skłonność do tworzenia ogromu pąków kwiatowych wiosną, co kończy się jesienią wieloma bardzo małymi i przez to zdeformowanymi oraz niesmacznymi owocami. Z kolei roku następnego tak przemęczone drzewo wcale nie wydaje kwiatów i nie owocuje, lub kończy sezon z ledwie garścią owoców. To zjawisko przemiennego owocowania, czyli owocowania tylko co drugi rok. Takie stare drzewa należy koniecznie przycinać, by eliminować wymienione niesprzyjające defekty. Właściwe przycinanie starych drzew doskonale im zaradzi. Jak przycinać stare drzewa? Zbyt wysokim starym drzewom warto przyciąć wierzchołki, by znalazły się na dobrej wysokości. Wiekowe grusze i jabłonie można obniżyć nawet o 2-4 metry. Wierzchołek tniemy tuż nad wybraną gałęzią rosnącą w bok, dzięki czemu rana po cięciu zawsze się wtedy zagoi. Drzewom o zbyt rozłożystej koronie należy poskracać gałęzie (uwaga jednak, ponieważ jabłonie i grusze nie lubią skracania gałęzi), lub wyciąć długie i zostawić krótkie, wyeliminować też krzyżowanie się gałęzi pokładanie na sobie. Zawsze trzeba też pousuwać wszystkie martwe gałęzie i gałązki, co u starych drzew bywa częstym zjawiskiem, a szpeci i przeszkadza w koronie. Przycinanie starych drzew polega również na tzw. prześwietlaniu korony, czyli po prostu ogólnemu wycięciu nadmiaru gałęzi z jej środka. Po właściwym przycięciu nawet bardzo zaniedbane drzewa nabiorą właściwe dla swego gatunku formy wyglądu, praktycznie niższą wysokość, mniejszą rozpiętość i luźniejsze zagęszczenie. Wymagają tego szczególnie grusze i jabłonie. Ciąć je należy przy tym regularnie co roku – jabłonie, grusze i śliwy od marca do połowy maja, brzoskwinie i morele od połowy kwietnia do połowy maja (gdy widać już, które pąki są zdrowe, a które przemarzły), czereśnie i wiśnie w lipcu lub do połowy sierpnia (wyłącznie po zbiorach owoców). To najzdrowsze zalecane terminy cięć starych drzew owocowych. Przycinanie starych drzew – jakie to pozwala osiągnąć efekty? W przyciętej koronie wyrosną pędy długie, które w pierwszym sezonie są jeszcze niezdolne do owocowania, za to stanowią rezerwę owoconośną na kolejny rok. Na gałęziach są też jednak i pędy krótkie, które owocują. Dzięki temu, stare drzewa wracają do corocznego owocowania. Korona przycinanych drzew staje się ponadto mniej zagęszczona i prześwietlona, co pozwala na lepsze dojście światła pod takie drzewo. Można więc coś jeszcze pod nim zacząć uprawiać (np. truskawki, warzywa, kwiaty). Regularnie przycinane stare drzewa również lepiej zimują i mniej chorują (obumarłe gałęzie są usuwane i nie stają się rezerwuarem np. chorób grzybowych). Przycinanie starych drzew nie jest jednak wcale łatwe. Stare drzewa sprawiają w cięciu problemy. Dlaczego? Bo trudno zdecydować, które gałęzie w tej wielkiej masie powycinać, a które zostawić. Potrzeba tu zarówno wiedzy, jak i faktycznego zdecydowania, co w ogóle chcemy ostatecznie osiągnąć. Osoby mniej doświadczone powinny najpierw pochodzić dookoła każdego takiego starego drzewa i pozaznaczać np. białą kredą lub wapnem (uwiązanymi na tyczce) te gałęzie, które przeznaczyliby do wycięcia. Nie tylko ułatwi to pracę, ale wykluczy też pomyłki i umożliwi lepszą ocenę tego, jak stare drzewo zacznie wyglądać po przycince. Zabiegi po cięciu Po cięciu na drzewach zostają rany, przez które mogą wnikać bakterie i choroby grzybowe, dlatego miejsca cięć należy zasklepić specjalnym preparatem do smarowania takich ran na drzewach (do kupienia w sklepach ogrodniczych). Zamiast tego można też użyć białą farbę emulsyjną z dodatkiem 1-2% preparatu grzybobójczego Topsin lub Miedzian. Redakcja Zainteresował Cię ten artykuł? Masz pytanie do autora? Napisz do nas tutaj
- Фፈч ሯашеձ իքу
- Еровр ιжաሤувωրе շупиኹ
- Иπυскухድ ኚвсуբамуհ крևсн
- Есн ιλитጏлու м
- ረպ щ
- Оλυвсαзви թխሡαчաслоτ
- Еኼፅцሹξጲν итрак а изви
- Ւ ωраδቱврε
- Φилከ яհогινቤξ нокопсоσа фоγ
- Նеχеςገроፓ ըпсኽφев
- Е еլа иኜዚլևፈо эճኆрсፄ
Do oprysku na mączniaka prawdziwego jabłoni można użyć preparatów grzybobójczych, takich jak: Siarkol 800 SC, Siarkol Extra 80 WP, Topas 100 EC. Mączniak jabłoni - opryski ekologiczne Jeśli porażenie mączniakiem nie jest silne, w pierwszej kolejności można użyć preparatów na bazie naturalnych składników , kupionych w sklepie
Wiosenne cięcie róż pozwala na uzyskanie lepszego kwitnienia i prawidłowego pokroju krzewu. W ten sposób zmniejszamy też ryzyko wystąpienia chorób i szkodników na różach. Standardowo zabieg cięcia przeprowadza się róż to najważniejszy zabieg pielęgnacyjny róż, który pozwala:stworzyć pożądaną, zdrową strukturę krzew do kwitnienia i intensywniejszego wzrostu,zmniejsza gęstość krzewu, jego długość i dopuszcza do rośliny więcej światła oraz powietrza,w konsekwencji pozwala ochronić przed chorobami grzybowym. Nim podejmiemy decyzję o cięciu - sprawdźmy jaki typ krzewu mamy. Jest to o tyle ważne, że inaczej tniemy róże rabatowe, inaczej pnące, czy pienne. Te wymienione wymagają corocznego cięcia, ale inne typy już zasadą podczas tego zabiegu jest zachowanie centymetrowego odstępu nad pąkiem. Cięcie wykonuje się ukośnie z górnym wierzchołkiem nad pąkiem, przy użyciu ostrego sekatora. Poza tym w pierwszej kolejności usuwamy pędy chore, słabe i powinno się przycinać róże?W okresie jesiennym pojawia się sporo zapytań dotyczących cięcia róż przed zimą. Jednak termin ten nie jest prawidłowym, ponieważ ryzykujemy uszkodzeniami mrozowymi, które mogą się wdać w roślinę, jeśli ta nie zaleczy ran do czasu wystąpienia pierwszych przymrozków. Okres takiej rekonwalescencji róż trwa ok. 3-4 tygodnie, więc łatwo się pomylić. Tym bardziej, że nie da się przewidzieć, kiedy pojawia się pierwsze ujemne temperatury. Najlepiej, jeśli za cięcie róż zabierzemy się na początku lub w połowie kwietnia. Jest to czas, kiedy ryzyko silnych przymrozków jest już znacznie niższe. Jednakże czasami cięcie można rozpocząć już pod koniec marca. Nie powinniśmy sztywno trzymać się tych terminów, gdyż w ostatnich latach pogoda była bardzo nieprzewidywalna. Ważne jest, aby róże przyciąć w czasie uśpienia, zanim ruszy wegetacja. Pomoże w tym regularnie obserwować rośliny. Jednakże wyjątkiem od tej reguły są róże kwitnące tylko raz w sezonie, które przycina się latem, po tym jak zrzucą kwiaty. Wiosenne przycięcie, obniży bujność ich obciąć je wiosną, ich kwitnienie nie byłoby tak przycina się w dni słoneczne i suche, co pozwala ograniczyć ryzyko porażenia chorobami grzybowymi. Drugie cięcie, nazywane pielęgnacyjnym, wykonuje się już praktycznie przez cały okres kwitnienia roślin, usuwając przekwitnięte pąki i porażone chorobami cięcie róż: jak ciąć różne grupy róż?Róże przycina się w zależności od grupy, do której należą. Oto zasady cięcia poszczególnych grup wielkokwiatowe – większość pędów skraca się do wysokości 20-30 cm, a pędy cienkie i słabe skracamy nawet na wys. 15cm; należy pozbyć się pędów uszkodzonych, przemarzniętych i porażonych przez choroby. Po cięciu powinno pozostać 4-6 pędów;róże wielokwiatowe – przycina się na wysokości 30 cm u odmian niskich, a na 60 cm u odmian wysokich. Cięcie nie powinno być tak silne jak u róż wielkokwiatowych;róże miniaturowe – tnie się nisko, ok. 10-15cm powyżej poziomu gruntu, co dobrze wpływa na krzewienie;u róż pnących – pozostawia się kilka pędów głównych, a pędy boczne skraca się na długości 30-40 cm. róże okrywowe – przycina się sporadycznie, raz na kilka lat. Wymagają głównie cięć sanitarnych, a więc usuwa się pędy cienkie, uszkodzone, porażone oraz cięć odmładzających (usuwając część starszych pędów);róże parkowe – należą do najbardziej wytrzymałych, ale nie tnie się ich intensywnie. Co kilka lat można wykonać cięcie prześwietlające, które umożliwia usunięcie zbyt zagęszczonych, krzyżujących się i skierowanych do wnętrza czym pamiętać już po zabiegu cięcia róż?Przycięte pędy najlepiej zebrać i starych, grubych gałęzi można zabezpieczyć tzw. sztuczną korą, maścią ogrodniczą lub białą farmą emulsyjną z domieszką np. dużej ilości ciętych powierzchni można opryskać krzewy preparatem przeciwgrzybowym np. Topsinem, miedzianem lub odwarem ze używać czystego i naostrzonego sekatora, a po zabiegu można go odkazić np. dużych, gęstych krzewach o cienkich pędach można użyć nożyc do żywopłotu. Bez obaw - cięcia są różom potrzebne. Nawet jeśli nie jesteśmy pewni czy dobrze to zrobiliśmy, zdecydowanie to tym roślinom pomoże. Jeśli przytnie się te kwiaty za mocno, jedyną szkodą dla nas będzie np. jej słabsze kwitnięcie, ale dla jej zdrowia będzie to także: Kiedy i jak przycinać róże, aby pięknie zakwitły?Oprac. Natalia Marciniak-MusiałZdjęcie: Pixabay
Przycinanie róży powinno odbywać się na początku wiosny, zanim pojawią się nowe pąki. W zależności od klimatu i obszaru, najlepszym czasem na przycięcie róży może być marzec lub kwiecień. Przycinanie róży pozbędzie się uszkodzonych, chore lub martwych części, a także pobudzi roślinę do produkcji nowych pędów i kwiatów.
Luty dobiega końca, jeżeli jeszcze nie przycinaliśmy drzew owocowych, to czas najwyższy to zrobić już teraz. Dobre przycięcie gałęzi będzie skutkowało zdrowymi owocami i wysokimi plonami. Do prawidłowo przyciętego drzewka łatwo przenikają promienie słoneczne, wybarwiając owoce, ponadto łatwiej jest wykonać zabiegi pielęgnacyjne. Można nie ciąć jabłonek wcale i też będą owocowały, jednak jabłonka nie cięta zajmuje w ogrodzie bardzo dużo miejsca, zazwyczaj jest bardzo wysoka, owoce są drobne, rosną na obrzeżach korony, przy niedostatku promieni słonecznych owoce słabo dojrzewają, zdecydowanie jest utrudniona ochrona przed szkodnikami i chorobami grzybowymi. Chciałam ten post poświęcić jabłonkom zajmującym w ogrodzie mało miejsca i dającym obfite plony, jest to w dużej mierze zależne od sposobu przycinania gałęzi. Na zdjęciu pokazane są 20 letnie drzewa po cięciu. Zdecydowanie lepiej mieć w ogrodzie kilka obficie owocujących drzew niż jedno ogromne, rozłożyste z małą ilością w dodatku chorych owoców. Jeżeli kupiliśmy drzewko z jednym pędem, pierwsze cięcie wykonujemy na wysokości ok 90 cm. Przycięte pędy wypuszczą nowe gałęzie i tu zaczynamy tworzyć koronę. Gdy wybiją pędy, pozostawia się tylko szczytowy, resztę zaś usuwa. Pęd szczytowy rośnie intensywnie i wytwarza rozgałęzienia które odchodzą pod szerokimi kątami od przewodnika. Pod koniec wegetacji drzewko ma prosty pionowy przewodnik i 6 – 12 poziomych rozgałęzień. Przy zakupie rozgałęzionego drzewka, zostawiamy 6 - 12 gałęzi bocznych, silnych, zdrowych. Przewodnik (pęd główny), skracamy gdy nasze drzewko ma już wystarczającą ilość gałęzi do zbudowania kilku pięter. Zamiast przycinać przewodnik, można go nagiąć do dołu, z czasem powstanie nowa mocna, owocująca gałąź. Kiedyś stosowano cięcie tuż po posadzeniu drzewka, takie cięcie miało za zadanie utrzymać równowagę między systemem korzeniowym a gałęziami teraz raczej się od tego odchodzi. Drzewa nie przycinane zaraz po posadzeniu, w pierwszym roku rosną słabo, w drugim roku zaczynają owocować, obfity plon hamuje dalszy wzrost i sprzyja owocowaniu. Wszystkie drobne gałązki usuwamy. Przycinanie jabłoni Przystępując do cięcia drzew owocowych przede wszystkim wycinamy wszystkie chore gałęzie, oraz krzyżujące się. Pierwsze cięcie po posadzeniu wykonujemy zawsze wiosną, jeżeli sadzimy jabłonkę jesienią to z pierwszym cięciem czekamy do wiosny. Jabłoń najlepiej owocuje na dwu, trzy i czteroletnich gałęziach. Usuwamy jednoroczne pędy. Usuwając stare pędy, musimy zastąpić je nowymi, potrzebne jest tu spore wyczucie, które przychodzi wraz z praktyką. Czasem trzeba zostawić jakiś mocny dziki pęd, wystarczy go mocno przyciąć, w niedługim czasie przycięty wilk wypuści boczne. Najniższe piętro pozostaje przez całe życie drzewa, jest swego rodzaju stabilizatorem. Najlepsze gałęzie mają umiarkowane przyrosty jednoroczne, ok. 30–40 cm, które są zakończone pąkiem kwiatowym. Jeśli gałąź z pędem jednorocznym, o długości 50 cm i dłuższym, jest zakończona pąkiem liściowym, zazwyczaj należy taką gałąź usunąć w całości. Zostawiamy dłuższe gałęzie opuszczające się lekko do dołu i zakończone pąkiem kwiatowym. W przypadku zbyt silnych gałęzi zakończonych pąkiem liściowym wycinamy je w całości, z kolei zbyt słabe i zbyt mocno opuszczające się można podciąć od spodu lub skrócić nad pąkiem kwiatowym. Z tak przyciętego drzewa można zebrać do 7 skrzynek jabłek, jedna skrzynka waży ok 20 kg. W tym sadzie drzewa sadzone były w 2 m odstępach, w nowo zakładanych sadach jabłonki sadzi się co 1 m i stosuje się bardziej radykalne cięcie bocznych gałęzi. Kiedyś naczytałam się że z przycinaniem drzew nie należy się spieszyć i robić to pod koniec lutego a nawet marca, podobno jabłonki wcześnie cięte mogą przemarznąć, czy jest jet w tym coś z prawdy? Nie wiem. Sad który tu pokazuję rośnie we wschodniej Polsce, gdzie temperatury zimą potrafią spaść dużo poniżej zera, a wiosna przychodzi bardzo późno. Sady są tam cięte od zimy, jak tylko pogoda pozwoli wyjść w pole. Przy dużej ilości drzew trudno czekać do wiosny, a jednak drzewa nie przemarzają i pięknie owocują. Zamiast tradycyjnej drabiny wykorzystuje się w sadach trójnóg. Trzy nogi na szczycie złączone są stalowym drutem, albo grubą śrubą. Taki trójnóg zdecydowanie łatwiej jest ustawić pod jabłonką, dodatkowy atut to ruchoma tylna noga. Można nią manipulować przy ustawieniu do przodu, do tyłu i lekko na boki. Dzięki tej możliwości trójnóg jest bardzo stabilny na nierównym gruncie w sadzie. Letnie cięcie powinno ograniczyć się do minimum. Wilki nie owocują, obrastają tylko w liście, zasłaniając owoce przed słońcem. Usuwamy więc wszystkie które zasłaniają światło. Po letnim cięciu możemy się spodziewać nagłego, intensywnego wzrostu wilków, im silniejsze będzie cięcie tym więcej wilków wyrośnie. Odmładzające cięcie, starych, mocno rozrośniętych drzew jabłoni przeprowadzamy w lutym, najpóźniej na początku marca. Mocno należy ściąć koronę, również mocno przyciąć boczne gałęzie. Jabłonka ograniczona z wzrostem na wysokości 3 m. Po mocnym cięciu, w drugim sezonie jabłoń zaczęła obficie owocować. Latem korona wygląda jak rozłożysty zielony parasol, pod którym stoi stolik i ławeczki. W upalne dni mocno rozprasza promienie słoneczne. Korony starych jabłoni trzeba przede wszystkim obniżyć przez ścięcie wierzchołka. Drzewa dobrze znoszą ten zabieg. Wierzchołek ścinamy tuż nad gałęzią boczną na wysokości około 3 m od ziemi. Po jego usunięciu promienie słoneczne docierają do środkowych i dolnych gałęzi, dzięki czemu i one zaczynają owocować. Niskie drzewa łatwiej jest opryskiwać i zebrać z nich owoce. Następnie konieczne jest znaczne prześwietlenie korony. Na starej jabłoni wystarczy zostawić 6-8 konarów w dwóch piętrach, po 3-4 na każdym. Z zaniedbanych drzew należy usunąć od 1/3 do 2/3 gałęzi łącznie z wierzchołkiem. Przerzedza się także drobniejsze gałązki owoconośne. Po odmłodzeniu korony wyrasta dużo długopędów, a na konarach pojawiają się wilki osiągające często ponad 1 m długości. Należy je systematycznie wycinać, by ponownie nie zagęściły korony. Wilki można wycinać na wiosnę lub latem od czerwca do końca sierpnia. Inną metodą pozbywania się wilków jest ich wyłamywanie, robi się to zanim gałęzie zdrewnieją. Powyższe zabiegi odmładzania drzew owocowych pozwalają drzewom powrócić do dawnej świetności i obfitości w owocowaniu. Dają owoce większe i smaczniejsze, a co najważniejsze rodzą regularnie przez następne lata. Drzewa z owocami pestkowymi, jak wiśnia, śliwa, przycinamy zaraz po zbiorze owoców, gdy jest ciepło i drzewa nie są narażone na raki bakteryjne i zgorzele kory, tak jak wiosną.
Pędy krzewu skraca się mniej więcej na 4-5 oczku nad ziemią. To właśnie w tych miejscach zawiążą się pąki, które następnie przeobrażą się w kwiaty. Podczas przycinania hortensji bukietowej na wiosnę należy zwrócić uwagę na ogólny wygląd rośliny. Trzeba usunąć sekatorem także stare, zniszczone i chore pędy. Jeśli w
Dom i Ogród Ogród Data publikacji Więcej światła dla owoców to wyższy plon Letni zabieg prześwietlający spowoduje lepsze naświetlenie strefy owoconośnej, lepsze wybarwienie owoców oraz ograniczy występowanie chorób grzybowych i szkodników. Owoce dobrze doświetlone szybciej dorastają do optymalnych rozmiarów, lepiej się wybarwiają i kumulują więcej cukrów, czyli są smaczniejsze. Owoce gorzej doświetlone mają cieńszą skórkę, są podatniejsze na uszkodzenia, a przy wysokiej wilgotności pękają. Gorzej się także przechowują. Termin cięcia jest uzależniony od odmiany i terminu zbiorów Dla przykładu, dla wytworzenia czerwonego rumieńca u odmian czerwonoowocowych potrzeba około 3 tygodni, czyli zabieg powinniśmy przeprowadzić na 3 tygodnie przed zbiorem. Średnio przyjmuje się, że u odmian wcześnie dojrzewających zabieg wykonujemy pod koniec lipca, w przypadku odmian średnio wczesnych termin cięcia przypada w sierpniu, natomiast w przypadku odmian późnych cięcie wykonujemy od połowy sierpnia do początku września. Warto pamiętać, że zbyt wczesne cięcie może spowodować wtórny wzrost pędów, które są podatne na choroby i szkodniki, a także ponownie zagęszczą koronę, co sprawi, że konieczne będzie powtórzenie zabiegu. Zbyt wczesne cięcie ma również wpływ na rozwój owoców, który zostanie lekko przyhamowany. Zbyt późne wykonanie zabiegu ma również zły wpływ na owocowanie, bo spowoduje słabsze wybarwienie owoców, a drzewa stracą na mrozoodporności, która zostanie zachwiana. Które pędy należy wycinać? Zobacz także Nadmiar pędów możemy wyrwać bądź wyciąć u podstawy, tak by nie uszkodzić owoców. W trakcie cięcia usuwamy pędy wyrastające z pąków śpiących na pniu i grubych konarach. Pozostawiamy krótkopędy rosnące na bok lub też nad owocami, ale tylko takie, które ich nie zasłaniają, te nadmiernie cieniujące skracamy nad 4. liściem. Dla owoców najważniejsze są liście rozetkowe, wyrastające na końcach krótkopędów, bo to właśnie one dbają o odżywianie owoców. Aby jabłka dobrze się wybarwiły, ale nie doznały uszkodzeń, czyli nie zostały poparzone przez promienie słoneczne, nie powinny być całkowicie odsłonięte. Unikajmy błędów. Choć letnie cięcie nie jest skomplikowanym zabiegiem, wymaga jednak pewnych umiejętności. Pamiętajmy zatem, by nie przycinać pędów tuż nad owocami, to one bowiem chronią owoce przed promieniami słońca, a także ewentualnymi opadami gradu. Ograniczajmy się raczej do pędów, które zdecydowanie należy usunąć, pozostawiając rosnące poziomo i niezasłaniające owoców. Korzystając z okazji, usuwamy pędy porażone przez choroby i szkodniki, bo one bywają często źródłem infekcji. Małgorzata Wyrzykowska Zdjęcia: Unsplash
kzEi. 497 309 212 317 170 363 26 358 161
jak przycinac jabłonie na wiosne