Bezpieczniejsze hamowanie ciągnika New Holland wprowadza opatentowany, inteligentny układ hamulcowy przyczepy w modelach T6 AutoCommand™ i T7 AutoCommand™. Wyróżniona srebrnym medalem na targach Agritechnica innowacja poprawia stabilność jazdy ciągnika z przyczepą podczas hamowania, szczególnie na śliskiej, luźnej nawierzchni. W ten sposób zwiększa stabilność przy pracach transportowych oraz polowych. Układ zapewnia synchronizację procesu hamowania ciągnika wraz z przyczepą przy redukcji prędkości jazdy ciągnika z wykorzystaniem przekładni napędowej i bez użycia hamulców. Najechanie przyczepy na ciągnik podczas hamowania może doprowadzić do utraty stabilności kierowanego zestawu. Jazda z przyczepą Podczas hamowania zestawu ciągnika z przyczepą za pomocą przekładni napędowej i standardowych hamulców przyczepy, szczególnie na drodze o luźnej nawierzchni lub znacznym nachyleniu, pęd i masa przyczepy będą oddziaływały na ciągnik. Ta siła pchająca może spowodować najeżdżanie przyczepy na ciągnik i w efekcie doprowadzić do utraty stabilności całego zestawu i tym samym niebezpiecznej sytuacji. Automatyczny układ hamulcowy przyczepy Nowy system hamowania zwiększy bezieczeństwo zwłaszcza na śliskiej czy luźnej New Holland Inteligentny układ hamulcowy przyczepy wykrywa zmniejszenie się prędkości jazdy ciągnika. Przy użyciu zamontowanego w przekładni napędowej czujnika momentu obrotowego oblicza siłę hamowania. Następnie elektronicznie sterowany zawór hamulcowy przyczepy automatycznie załącza hamulce przyczepy, aby zmniejszać prędkość jazdy przyczepy z taką samą szybkością jak prędkość jazdy ciągnika. Automatyczne hamowanie zapobiega popychaniu ciągnika przez przyczepę, znacznie zwiększa stabilność i zapobiega najeżdżaniu przyczepy na ciągnik. W przyczepie nie są konieczne żadne modyfikacje. Synchronizacja prędkości hamowania Sterowane i zsynchronizowane hamowanie zespołem ciągnika i przyczepy za pomocą inteligentnego układu hamulcowego przyczepy sprawia, że droga hamowania zespołu pojazdów jest taka sama jak droga hamowania samego ciągnika. Operator w tym przypadku musi jedynie zmniejszyć prędkość jazdy. Opatentowany system zapobiega najechaniu przyczepy na ciągnik dzięki sychronizacji prędkości New Holland To nowe rozwiązanie uzupełnia funkcje układu hamulcowego ciągników marki New Holland, wśród których należy wymienić wyróżnione nagrodą nowoczesny hamulec wydechowy i system ABS, składające się na najpełniej wyposażony układ hamulcowy w maszynach rolniczych. Artykuł zawiera lokowanie produktu i ma charakter promocyjny.
Gdzie jest umieszczony akumulator w przyczepie Knaus typ k 450. Czyli tak o instalacji 12 V nie ma chyba żeby spróbować podłączyć się samym akumulatorem pod wejście samochodowe tam gdzie dyszel przyczepy ale tam mam 7 pinów więc nie wiem od której jest plus A gdzie jest minus No bo raczej nie Wygląda żeby było coś pozmieniane przez poprzedniego właścicielaDzisiaj jest 28-07-2022, 18:39 pietras Kapitan Posty: 281 Rejestracja: 18-01-2013, 17:18 Patent: sternik morski Podziękował;: 17 razy Otrzymał podziękowań: 7 razy Hamulec przyczepy Witam. Wczoraj odkryłem w swojej przyczepie pewną zależność (czy raczej usterkę) polegającą na tym, iż przy zaciągniętej dźwigni hamulaca koła swobodnie kręcą się do tyłu natomiast w kierunku jazdy tzn do przodu hamulec trzyma jak przysłowiowy umarły za gromnice. I tu mam do Was pytanko, czy to usterka czy przyczepy wyposażone w tego typu hamulce tak mają. Pozdrawiam Piotrek MirekMors Admirał Posty: 7999 Rejestracja: 02-05-2010, 20:57 Lokalizacja: Warszawa Patent: żeglarz Typ jachtu: Mors870 Nazwa jachtu: Zbytki Podziękował;: 89 razy Otrzymał podziękowań: 345 razy Re: Hamulec przyczepy Post autor: MirekMors » 29-03-2013, 15:28 Przy prawidłowo wyregulowanym najazdowym tak powinno być, byś mógł cofać. Przy ręcznym nie. Pewnie trzeba go podciągnąć ? voytas Kapitan Posty: 398 Rejestracja: 10-04-2012, 14:13 Lokalizacja: Gdańsk Patent: sternik Typ jachtu: najmniejszy Haber + Flyer(Micro) Podziękował;: 1 raz Otrzymał podziękowań: 20 razy Re: Hamulec przyczepy Post autor: voytas » 29-03-2013, 15:40 A po spuszczeniu hamulca szczęki obcierają lekko (kręcąc do przodu) , czy nie? pietras Kapitan Posty: 281 Rejestracja: 18-01-2013, 17:18 Patent: sternik morski Podziękował;: 17 razy Otrzymał podziękowań: 7 razy Re: Hamulec przyczepy Post autor: pietras » 29-03-2013, 15:47 Tak. obracają się po zwolnieniu dźwigni. Pozdrawiam Piotrek voytas Kapitan Posty: 398 Rejestracja: 10-04-2012, 14:13 Lokalizacja: Gdańsk Patent: sternik Typ jachtu: najmniejszy Haber + Flyer(Micro) Podziękował;: 1 raz Otrzymał podziękowań: 20 razy Re: Hamulec przyczepy Post autor: voytas » 29-03-2013, 16:04 Szczęki powinny lekko obcierać o bęben. Podciągnij najpierw na tarczy kotwicznej (szczęk) , potem jeśli jest luz na pręcie wzdłużnym to go wybierz , max luz na pręcie wzdłużnym to ok 5mm (ale lepiej aby go nie było). Prawidłowo wyregulowane hamulce ochronią amortyzator (olejowo-gazowy w urządzeniu najazdowym) przed śmiercią. Po regulacji trzeba zaciągnąć ręczny parę razy i to dość mocno oraz sprawdzić efekty regulacji pietras Kapitan Posty: 281 Rejestracja: 18-01-2013, 17:18 Patent: sternik morski Podziękował;: 17 razy Otrzymał podziękowań: 7 razy Re: Hamulec przyczepy Post autor: pietras » 29-03-2013, 16:16 Luzu na pręcie nie ma. Jak pogoda pozwoli tzn zniknie śnieg a patrząc za okno to będzie gdzieś około połowy lipca to trzeba będzie do tematu wrócić korzystając z tego że przyczepa stoi na kobyłkach Pozdrawiam Piotrek kazmir Posty: 5473 Rejestracja: 02-11-2009, 19:03 Lokalizacja: Warszawa Patent: żeglarz Typ jachtu: Bartek III Onedin 650 Podziękował;: 60 razy Otrzymał podziękowań: 301 razy Re: Hamulec przyczepy Post autor: kazmir » 06-08-2013, 13:47 Żeby nie zakładać nowego wątku. Do tej pory używałem przyczep bez hamulca najazdowego. Tym razem mam te hamulce i mam pytanie: Jak się blokuje urządzenie najazdowe podczas cofania do tyłu. Mam wrażenie, że czegoś brakuje. Druga sprawa. Zaczep kulowy do tej pory zabezpieczałem kłódką, lub śrubą teraz rozumiem, że blokuję się automatycznie plus kasowanie luzu. Jak wskaźniki wyskoczą zielone to wystarczy, czy jeszcze coś można zabezpieczyć dodatkowo? Zaczep kulowy AK 160 Załączniki Ale tu nie Politechnika, tu trzeba myśleć, jak mawiał pewien bosman ;-) Przestań naprawiać jak zaczynasz psuć! Ludzie, którzy twierdzą, że czegoś nie da się zrobić, nie powinni przeszkadzać tym, którzy właśnie to robią. Witold Rek Sternik Posty: 141 Rejestracja: 19-02-2012, 21:37 Lokalizacja: Hornówek Patent: żeglarz Typ jachtu: Janmor 20 Nazwa jachtu: Psychoterapia Podziękował;: 0 Otrzymał podziękowań: 9 razy Re: Hamulec przyczepy Post autor: Witold Rek » 06-08-2013, 17:42 Podczas cofania dobrze wyregulowany hamulec nie powinien blokować bębnów. Pod osią obrotu rączki jest z obydwu stron uchwytu otworek do specjalnej kłódeczki o cienkiej i dłuuugiej zworze i to ona dodatkowo zabezpiecza przed rozpięciem i zawłaszczeniem. Witek voytas Kapitan Posty: 398 Rejestracja: 10-04-2012, 14:13 Lokalizacja: Gdańsk Patent: sternik Typ jachtu: najmniejszy Haber + Flyer(Micro) Podziękował;: 1 raz Otrzymał podziękowań: 20 razy Re: Hamulec przyczepy Post autor: voytas » 06-08-2013, 19:35 nie widać linki hamulca awaryjnego i zdejmij trytytkę z hamulca ręcznego! kazmir Posty: 5473 Rejestracja: 02-11-2009, 19:03 Lokalizacja: Warszawa Patent: żeglarz Typ jachtu: Bartek III Onedin 650 Podziękował;: 60 razy Otrzymał podziękowań: 301 razy Re: Hamulec przyczepy Post autor: kazmir » 06-08-2013, 22:02 Witold Rek napisał(a):Podczas cofania dobrze wyregulowany hamulec nie powinien blokować bębnów. Pod osią obrotu rączki jest z obydwu stron uchwytu otworek do specjalnej kłódeczki o cienkiej i dłuuugiej zworze i to ona dodatkowo zabezpiecza przed rozpięciem i zawłaszczeniem. Nie bardzo się z tą teorią zgadzam. Nie ma takiej opcji np teren pod górkę, piach, nierówności, żeby przy cofaniu nie blokował hamulec. Nic regulacja tu nie zadziała. Dzisiaj rozebrałem cały zespół dźwigni hamulca ręcznego. Domyśliłem się oglądając zaczep, że przez ten otworek można zamontować choćby śrubę z tulejką jako dodatkowe zabezpieczenie. Będąc ostatnio na WJM i z nudów pomagałem przy rozładunku przyczepy z jachtem motorowym. Miała bardzo zmyślny układ blokady kuli i miała sworzeń do blokady na wstecznym!!! Oczywiście linka jest, ale jej zamocowanie wymaga dopieszczenia jak i cała przyczepa Dolna okładzina do wymiany. Jest w Warszawie jakiś sklep z takim towarem oprócz tego? Warszawa ul. Wybrzeże Gdyńskie 2 (teren "Spójnia" przy Wisłostradzie) Załączniki Ale tu nie Politechnika, tu trzeba myśleć, jak mawiał pewien bosman ;-) Przestań naprawiać jak zaczynasz psuć! Ludzie, którzy twierdzą, że czegoś nie da się zrobić, nie powinni przeszkadzać tym, którzy właśnie to robią. voytas Kapitan Posty: 398 Rejestracja: 10-04-2012, 14:13 Lokalizacja: Gdańsk Patent: sternik Typ jachtu: najmniejszy Haber + Flyer(Micro) Podziękował;: 1 raz Otrzymał podziękowań: 20 razy Re: Hamulec przyczepy Post autor: voytas » 06-08-2013, 22:11 no dobra, a Tobie blokuje hamulec przy cofaniu? ** Dodano: 2013-08-06, 22:14 **kazmir napisał(a): Będąc ostatnio na WJM i z nudów pomagałem przy rozładunku przyczepy z jachtem motorowym. Miała bardzo zmyślny układ blokady kuli i miała sworzeń do blokady na wstecznym!!! pewnie hamerykański patent kazmir Posty: 5473 Rejestracja: 02-11-2009, 19:03 Lokalizacja: Warszawa Patent: żeglarz Typ jachtu: Bartek III Onedin 650 Podziękował;: 60 razy Otrzymał podziękowań: 301 razy Re: Hamulec przyczepy Post autor: kazmir » 06-08-2013, 22:34 Przyczepa była wypasiona no dobra, a Tobie blokuje hamulec przy cofaniu? Nie w tym rzecz Ja ją dopiero zakupiłem i jechałem na pusto. Problem tkwi w konstrukcji hamulca najazdowego. Sam amortyzator olejowy nie zablokuje na tyle przesuwu tłoczyska, żeby pod masą jachtu i w trudnych warunkach nie spowodowało zablokowania kół w przyczepie, a jeśli nie zablokowania to zdecydowanego przyhamowania. Taki patent jest do d...py Ja tej przyczepy czołgiem nie popycham. Szkoda szarpać na wstecznym samochodu (poduszki zawieszenie silnika i skrzyni biegów) Jeśli ten rodzaj tak ma (nie brakuje części?) to czeka mnie przeróbka. Jakąś blokadę wymyślę. Ale tu nie Politechnika, tu trzeba myśleć, jak mawiał pewien bosman ;-) Przestań naprawiać jak zaczynasz psuć! Ludzie, którzy twierdzą, że czegoś nie da się zrobić, nie powinni przeszkadzać tym, którzy właśnie to robią. darkrawt Wilk morski Posty: 755 Rejestracja: 19-08-2009, 15:47 Lokalizacja: Zduńska Wola Patent: sternik Typ jachtu: Sasanka 660 Nazwa jachtu: Nuta Podziękował;: 0 Otrzymał podziękowań: 18 razy Re: Hamulec przyczepy Post autor: darkrawt » 07-08-2013, 06:56 Bęben hamulcowy jest tak skonstruowany ,że nawet przy wciśniętym tłoczysku koło kręci się do tyłu. voytas Kapitan Posty: 398 Rejestracja: 10-04-2012, 14:13 Lokalizacja: Gdańsk Patent: sternik Typ jachtu: najmniejszy Haber + Flyer(Micro) Podziękował;: 1 raz Otrzymał podziękowań: 20 razy Re: Hamulec przyczepy Post autor: voytas » 07-08-2013, 07:24 bęben? koras Żeglarz Posty: 71 Rejestracja: 08-04-2007, 13:30 Lokalizacja: Bydgoszcz Patent: nie posiadam Typ jachtu: Foka, Mak 707 Podziękował;: 1 raz Otrzymał podziękowań: 2 razy Re: Hamulec przyczepy Post autor: koras » 07-08-2013, 10:05 Skonstruowane tak, że szczęki nie rozpierają się przy ruchu koła wstecz... kazmir Posty: 5473 Rejestracja: 02-11-2009, 19:03 Lokalizacja: Warszawa Patent: żeglarz Typ jachtu: Bartek III Onedin 650 Podziękował;: 60 razy Otrzymał podziękowań: 301 razy Re: Hamulec przyczepy Post autor: kazmir » 07-08-2013, 13:42 Dolna szczeka rzeczywiście ma otwór wzdłużny. Jak będę rozbierać to do malowania tarcz kotwicznych to "rozkumam" ten mechanizm cofania. Może tak być, że podczas cofania dolna szczęka pociąga i górną. Pytanie tylko jak to w praktyce działa, bo szczeki od strony mechanicznej na pewno zostaną pociągnięte przez linki. Może to wystarczy? Sprawdzimy pod obciążeniem. Zawsze można w jakiś prosty sposób mechaniczny zablokować ruch tłoczyska. Dzięki za pomoc do tej pory nigdy nie miałem przyczepy z hamulcami najazdowymi Ale tu nie Politechnika, tu trzeba myśleć, jak mawiał pewien bosman ;-) Przestań naprawiać jak zaczynasz psuć! Ludzie, którzy twierdzą, że czegoś nie da się zrobić, nie powinni przeszkadzać tym, którzy właśnie to robią. voytas Kapitan Posty: 398 Rejestracja: 10-04-2012, 14:13 Lokalizacja: Gdańsk Patent: sternik Typ jachtu: najmniejszy Haber + Flyer(Micro) Podziękował;: 1 raz Otrzymał podziękowań: 20 razy Re: Hamulec przyczepy Post autor: voytas » 07-08-2013, 14:58 kazmir napisał(a): do tej pory nigdy nie miałem przyczepy z hamulcami najazdowymi witaj wśród bezpiecznych na drodze Świerszcz Admirał Posty: 4642 Rejestracja: 03-04-2011, 20:02 Lokalizacja: Warszawa Typ jachtu: Mx 28 Nazwa jachtu: Nika Podziękował;: 129 razy Otrzymał podziękowań: 146 razy Re: Hamulec przyczepy Post autor: Świerszcz » 07-08-2013, 15:29 kazmir napisał(a):Jest w Warszawie jakiś sklep z takim towarem oprócz tego? Warszawa ul. Wybrzeże Gdyńskie 2 Poszukaj w Knott (jeśli jeszcze aktualne) Punkty serwisowe firmy Knott : Warszawa ul. Jutrzenki 50 , tel. 22 846 02 90 Siemianowice Śląskie ul. Łącząca 1 , tel. 32 765 32 30 Zdziechowice 100 , tel. 61 287 60 00 Gdańsk ul. Załogowa 6 , tel. 58 341 33 08 Świerszcz ———————————————————————————- Po wysłuchaniu mnie, mój psychoterapeuta zapisał się do swojego... voytas Kapitan Posty: 398 Rejestracja: 10-04-2012, 14:13 Lokalizacja: Gdańsk Patent: sternik Typ jachtu: najmniejszy Haber + Flyer(Micro) Podziękował;: 1 raz Otrzymał podziękowań: 20 razy Re: Hamulec przyczepy Post autor: voytas » 07-08-2013, 16:22 to jest AL-KO Świerszcz Admirał Posty: 4642 Rejestracja: 03-04-2011, 20:02 Lokalizacja: Warszawa Typ jachtu: Mx 28 Nazwa jachtu: Nika Podziękował;: 129 razy Otrzymał podziękowań: 146 razy Re: Hamulec przyczepy Post autor: Świerszcz » 07-08-2013, 16:40 voytas napisał(a):to jest AL-KO być może, kiedyś tam kupowałem jakieś gadżety do lawety (wydawało mi się że to KNOTT..., i wydawało mi się że jestem trzeźwy , ale nie będę się kłócił, bo wchodzę w niebezpieczny wiek, gdy wiele różnych rzeczy się wydaje... Świerszcz ———————————————————————————- Po wysłuchaniu mnie, mój psychoterapeuta zapisał się do swojego... voytas Kapitan Posty: 398 Rejestracja: 10-04-2012, 14:13 Lokalizacja: Gdańsk Patent: sternik Typ jachtu: najmniejszy Haber + Flyer(Micro) Podziękował;: 1 raz Otrzymał podziękowań: 20 razy Re: Hamulec przyczepy Post autor: voytas » 07-08-2013, 17:52 ja także nie szukam zaczepki, chyba że do kufla zimnego ....... darkrawt Wilk morski Posty: 755 Rejestracja: 19-08-2009, 15:47 Lokalizacja: Zduńska Wola Patent: sternik Typ jachtu: Sasanka 660 Nazwa jachtu: Nuta Podziękował;: 0 Otrzymał podziękowań: 18 razy Re: Hamulec przyczepy Post autor: darkrawt » 07-08-2013, 22:12 voytas napisał(a):bęben?Może benben ** Dodano: 2013-08-07, 22:13 **voytas napisał(a):to jest AL-KOTo taka sama konstrukcja ,o to samo chodzi marshall11 Wilk morski Posty: 959 Rejestracja: 09-10-2011, 02:13 Lokalizacja: W-wa Patent: żeglarz Typ jachtu: Mak 500, 666 Nazwa jachtu: s/y DROBNY MAK Podziękował;: 75 razy Otrzymał podziękowań: 191 razy Re: Hamulec przyczepy Post autor: marshall11 » 08-08-2013, 10:42 Kazmir- mam w swojej przyczepie taki sam hak i hamulec. I też zadawałem sobie to samo logiczne pytanie odnośnie cofania. Gdzieś w końcu znalazłem że tak jak ktoś tu już napisał, cofając na wstecznym nawet pod górę, nie występują wystarczające siły do uruchomienia hamulca najazdowego przyczepy. Występuje raczej bardziej statyczne obciążenie, i nawet gdy jest pod górkę to będzie nieporównywalnie małe z tym występującym przy hamowaniu załadowanego zestawu gdzie działa bezlitosna zasada: masa razy prędkość. Próbowałem, testowałem- działa jak piszę. Na hak możesz też kupić blaszane zabezpieczenie przeciwko otwarciu w czasie jazdy i na postoju jeśli masz nawyk zabezpieczania, albo byle zawleczka w mały otworek pod dźwignią. Hamulec bębnowy rzeczywiście "do tyłu" działa gorzej niż "do przodu", ale tylko trochę gorzej. Najlepszy dowód- po zaciągnięciu (uruchomieniu) ręcznego hamulca poganianego pokaźną sprężyną (wyglądającą jak gazowa lub amortyzator)- nie mam mowy o ruszeniu w żadną stronę. Przy zaczepie powinna być kalamitka do smarowania ślizgu części hakowej hamulca, tak by zaczep nie miał oporów ruchu przy hamowaniu, warto zadbać od czasu do czasu. Trytytka obowiązkowo do śmieci, tak jak ktoś Ci napisał, ponieważ gdy się przyjrzysz tej ręcznej dźwigni to: od dołu, niejako pod jej mocowaniem do przyczepy jest blaszany język z otworem. Przez ten otwór powinna być przewleczona stalowa linka z jakimś karabińczykiem, doczepiana do haka w samochodzie. To hamulec awaryjny, gdyby - oby nie- rozpiął się w czasie jazdy zaczep przyczepy z haka samochodu. Wtedy w założeniu ta stalowa linka szarpiąc mocno za dolną część dźwigni ręcznego hamulca podbija go (a kinetyka tejże dźwigni jest właśnie do tego policzona) i resztę robi ta niewydarzona sprężyna w formie amortyzatora. I wtedy, według założeń konstrukcyjnych, czysto teoretycznych, i optymistycznych, taki odczepiony zestaw powinien wyhamowywać...powodzenia. Niemniej jednak warto choćby dla spokoju sumienia i mieć ten system jak należy. Gdy znajdę Ci opracowanie na temat tych hamulców najazdowych to podeślę, ale z tego co pamiętam to szczycą się największą skutecznością przekraczającą z zapasem jakieś unijne normy i właśnie efektywną konstrukcją przy cofaniu. Ps. widziałeś jak realizowane jest resorowanie kół? Nie ma amortyzatorów, nie ma resorów piórowych, nie ma sprężyn, nie ma też drążków skrętnych! Są gumowe wkładki działające na zgniatanie....ech, lepiej czasem za dużo nie widzieć, najważniejsze że działa! Pozdrawiam. voytas Kapitan Posty: 398 Rejestracja: 10-04-2012, 14:13 Lokalizacja: Gdańsk Patent: sternik Typ jachtu: najmniejszy Haber + Flyer(Micro) Podziękował;: 1 raz Otrzymał podziękowań: 20 razy Re: Hamulec przyczepy Post autor: voytas » 08-08-2013, 21:56 stawiając przyczepę na hamulcu ręcznym pod górkę (szczególnie jak jest załadowana) należy BEZWZGLĘDNIE podłożyć klin pod koła , ponieważ hamulce działają max w 30% (do tyłu) o ile są sprawne PS te osie są przystosowane do stosowania amortyzatorów , jednak mało kto zakłada , między innymi ze wzgl na dodatkowy koszt Ostatnio zmieniony 01-01-1970, 01:00 przez voytas, łącznie zmieniany 1 raz. kazmir Posty: 5473 Rejestracja: 02-11-2009, 19:03 Lokalizacja: Warszawa Patent: żeglarz Typ jachtu: Bartek III Onedin 650 Podziękował;: 60 razy Otrzymał podziękowań: 301 razy Re: Hamulec przyczepy Post autor: kazmir » 08-08-2013, 23:18 Gdzieś w końcu znalazłem że tak jak ktoś tu już napisał, cofając na wstecznym nawet pod górę, nie występują wystarczające siły do uruchomienia hamulca najazdowego przyczepy. Występuje raczej bardziej statyczne obciążenie, i nawet gdy jest pod górkę to będzie nieporównywalnie małe z tym występującym przy hamowaniu załadowanego zestawu gdzie działa bezlitosna zasada: masa razy prędkość. Próbowałem, testowałem- działa jak piszę. Dzięki za uwagi Cofając jestem pewny, że suwak cofnie się do końca, bo to udaje mi się zrobić gołą ręką (wypięty pręt), co za tym idzie linki też zapracują na maksa. Czuć wyraźnie tłumienie amortyzatora w dwie strony. Jak zdemontuję szczeki postaram się rozszyfrować mechanizm "cofającej się dolnej szczeki Bo to chyba ten mechanizm powoduje "odpuszczenie" hamowania do tyłu. Jakby były jakieś materiały typu: instrukcja, czy manual chętnie przygarnę W przyczepach bez hamulca była linka, lub gruby łańcuch tak dobrany, żeby po wypięciu z haka dyszel pozostał nad drogą. Można dodatkowo ten rodzaj zabezpieczenia zastosować i w tej przyczepie? Jak jest praktyka? Na razie panowie klikam. Dzięki Ale tu nie Politechnika, tu trzeba myśleć, jak mawiał pewien bosman ;-) Przestań naprawiać jak zaczynasz psuć! Ludzie, którzy twierdzą, że czegoś nie da się zrobić, nie powinni przeszkadzać tym, którzy właśnie to robią. Wróć do „Transport jachtów i wszystko z nim związane” Przejdź do SailForum na dzień dobry ↳ Zanim zaczniesz Jachty ↳ Opinie, testy, informacje ↳ Nasze jachty ↳ Prace bosmańskie, naprawy, remonty, szkutnictwo ↳ Żagle, silniki, osprzęt, wyposażenie, ekwipunek ↳ Elektronika jachtowa ↳ Transport jachtów i wszystko z nim związane ↳ Wielokadłubowce Żeglowanie ↳ Praktyka żeglarska ↳ Teoria żeglowania ↳ O szkoleniach, kursach i egzaminach ↳ Locja ↳ Nawigacja ↳ Meteorologia ↳ Ratownictwo ↳ Sygnalizacja i łączność ↳ Prawo, przepisy i ubezpieczenia Regaty ↳ O regatach słów kilka ↳ Regaty krajowe i zagraniczne Żeglarze, czyli my ↳ Organizacje i kluby żeglarskie ↳ Spotkania forowiczów ↳ Kultura i zwyczaje żeglarskie ↳ Opowieści i wspomnienia ↳ Rejsy dalekie i bliskie, wielkie i małe ↳ Profesjonaliści Akweny ↳ Mazury ↳ Zalew Szczeciński ↳ Zatoka Gdańska, Zalew Wiślany, Pętla Żuławska ↳ Pojezierze Iławsko-Ostródzkie, Kanał Elbląski ↳ Zalew Sulejowski ↳ Zalew Zegrzyński ↳ Inne akweny śródlądowe Polski ↳ Rzeki, kanały i jeziora Europy ↳ Bałtyk ↳ Morze Śródziemne, Adriatyk i Morze Czarne. ↳ Pozostałe akweny wokół Europy ↳ Morza i oceany świata Wokół żagli ↳ Szanty ↳ Targi, zloty, imprezy ↳ Strony www ↳ Windsurfing & bojery ↳ Forum motorowodne ↳ Modelarstwo ↳ Żeglarskie rozmaitości Ogłoszenia żeglarskie - Czarter jachtów, handel i usługi, rejsy, wolna koja. ↳ Sprzedam jacht ↳ Jachty motorowe, hausbot-y ↳ Sprzedam - wykonam - oddam - oferuję ↳ Kupię - zlecę - poszukuję ↳ ANA Charter - jak oszukano żeglarzy ↳ Rejsy ↳ Czarter za granicą ↳ Czarter w Polsce ↳ Kursy, szkolenia, warszaty ↳ Praca - zatrudnię, zlecę, poszukuję SailForum na co dzień ↳ Pomagamy ↳ Konkurs - Kalendarz 2019 ↳ Konkurs - Kalendarz 2018 ↳ Złoty Pagaj 2014/2015 ↳ Konkursy SailForum i Plusa Kto jest online Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika